Not logged in | Log in | Sign Up
O dziwo podczas mojego pobytu w Paryżu nie było żadnych zamieszek. Chyba chłopaki wolne mieli od demonstracji.
@Krzychu: Czego się bać? My wyjechali chwile przed zamieszkami - właśnie na tym placu obok się zaczęły. Nic strasznego.
Nie widziałeś emotki? To był sparafrazowany cytat z "Misia": https://youtu.be/t3RNzVfWx0c?t=14