Not logged in | Log in | Sign Up
Ostatnio (były już) Prezes MPK Poznań przyznał, że największą Jego porażką było nieuchronienie tej zajezdni przed sprzedażą -> https://epoznan.pl/news-news-119293-wzruszony_wieloletni_prezes_mpk_przechodzi_na_emeryture
Chciałbym zobaczyć takie wyznanie od jakiegokolwiek prezesa MPK Wrocław.
Cóż plusik za wyznanie. Pewnie gdyby były Prezes wówczas wyrażał zdecydowane NIE w sprawie sprzedaży, zaczął podejmować działania w celu zapobiegnięcia sprzedaży tego terenu w całości albo przynajmniej jego części (kampania w mediach, działania na rzecz przeprowadzenia referendum lokalnego w sprawie sprzedaży, pozyskanie z różnych źródeł środków na przekształcenie na obiekt muzealny, itp.) zostałby usunięty ze stanowiska z powodu utraty zaufania, choć kto wie może miasto zmieniłoby zdanie,, gdyby sprawa stała się głośna. Niestety w czasach, w których żyjemy ludzi, którzy mają odwagę dla idei położyć na szali własną karierę zawodową, spokojne życie ze świecą szukać a hasła z przeszłości jak wieszany w salach do historii cytat Piłsudskiego "Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości" pozostają tylko hasłami. Zajezdnia Gajowa to to był bezcenny kawał historii tego miasta, który zniszczono dla garści srebrników