20 october 2020 - Lublin, Felin. Zderzak opuszcza się do dołu, a klapa podnosi do góry - jak to w Urbino/Trollino. W odróżnieniu od Urbino nie znajdziemy tu silnika. W tylnej komorze trolejbusu znajdują się: sprężarka łopatkowa czeskiej produkcji Tibbis napędzana silnikiem elektrycznym (niebieska, z prawej), osuszacz Haldex, filtr powietrza sprężarki. Jest też skrzynka do pomiarów stanu izolacji. Zwijacze linek - zwane bębnami - znajdują się na klapie tylnej, na zewnątrz. W innych pojazdach gdzie jest agregat lub baterie zwijacze są automatyczne i schowane pod klapą. Co do sprężarki łopatkowej to od śrubowej odróżnia się ona większą żywotnością, a od tłokowej także cichszą pracą.

Comments

Luke (2020-11-19 12:02:12.592982)
+1
Ciekawe rozwiązanie. Nie spodziewałem się, że w trolejbusach jest osobny silnik elektryczny do napędzania sprężarki. Aczkolwiek jest to bardzo sensowne rozwiązanie, bo silnik elektryczny napędu pracuje tylko w trakcie jazdy, a na postoju nie. Ogrzewanie jest całkowicie elektryczne (bez płynu chłodzącego, pompy wodnej itp)?
JP (2020-11-19 12:08:59.102821)
+1
W trolejbusach jest ogrzewanie elektryczne. Ogrzewanie wodne to pomysł autobusowy, skutek uboczny niezbędnego chłodzenia silnika
jakub.s (2020-11-19 18:20:20.51688)
+1
Ta skrzynka, to raczej będzie do pomiaru stanu izolacji, a nie napięcia.
JP (2020-11-20 20:48:00.078989)
Tak.
jakub.s (2020-11-22 18:44:08.822419)
@Luke: w trolejbusach jest płyn chłodzący i pompa wodna. Fakt, że bojler jest urządzeniem typowo elektrycznym, nie wyklucza tego drugiego. Aczkolwiek są rozwiązania typowo w pełni elektryczne, co praktykuje np. Gdynia.

Send Your Comment

User functions

Share It:

Solaris Trollino 12 #3861

Comments

Send Your Comment

User functions

Related Content

Link us