Not logged in | Log in | Sign Up
Prawdą jest to, że Volvo B10BLE to maszyna nie do zdarcia jak Volvo B10MA i Mercedesy serii O305/O405.
Można tak powiedzieć. Z naszym Volvo nigdy nie było jakichś większych problemów.
To dobrze świadczy o trwałości nadwozia. M121M wymagały więcej niż 1 remontu blacharskiego, a w N4020 sypały się kratownice.
Niestety w B10BLE 6x2 również było źle z trwałością.
O emeryturze można by napisać, gdyby autobus pozostał jako eksponat muzealny. Oddanie Tkaczykowi jest równoznaczne z kasacją. Zatem jest to śmierć autobusu, w tym przypadku VOLVO B10BLE nr 98! Amen.
O ile stylistycznie jestem przywiązany do serii O405N, o tyle pod kątem trwałości i ogólnego klimatu Volvo z nadwoziami Carrusa to klasa sama w sobie. MZK Bydgoszcz...