Not logged in | Log in | Sign Up
One były w naprawdę kiepskim stanie pod koniec kariery. W #255 jeszcze do kompletu szarpała skrzynia. A ten wspomniany zapach do tej pory mam w pamięci.
Alojzowym #257.
Fajnie jakby wyjechał choć raz na linię organizowaną przez ZTM.